Po dotarciu do ujścia Wisły na wyspie Sobieszewskiej przedostajemy się promem na drugi brzeg, by odbyć ostatni etap wyprawy,mianowicie jadąc jak najbliżej rzeki dotrzeć na Baranią Górę.Częściowo będziemy się poruszać (jak będą) za tablicami planowanej WTR.A tak o tym projekcie pisze Wikipedia:
"Wiślana Trasa Rowerowa - projektowany szlak rowerowy, biegnący wzdłuż Wisły, łączący Beskidy (początek na zaporze nad Jeziorem Czerniańskim u zbiegu Czarnej i Białej Wisełki) z Bałtykiem (koniec szlaku w Gdańsku). Trasa główna oraz regionalne i lokalne odcinki łącznikowe mają liczyć łącznie ok. 1300 km - ma to być najdłuższy szlak rowerowy w Polsce. Będzie łączył obiekty o dużych wartościach przyrodniczych, kulturowych i historycznych.
Trasa ma przebiegać drogami całkowicie wyłączonymi z ruchu pojazdów silnikowych, m. in. koroną wałów przeciwpowodziowych po obu stronach Wisły. Mimo ciekawych założeń trasa w województwie kujawsko-pomorskim została wyznakowana w znacznej części drogami udostępnionymi dla samochodów.
Inwestycja ma być współfinansowana ze środków urzędów marszałkowskich oraz Unii Europejskiej.
Gotowy jest śląski oraz kujawsko-pomorski odcinek WTR oraz część małopolskiego, a w najbliższym czasie rozpocznie się budowa odcinka warszawskiego. Obecnie urzędy marszałkowskie pozostałych województw wykonują lub planują wkrótce wykonać audyt istniejącej infrastruktury, która mogłaby być wykorzystana na potrzeby trasy.
W Chełmnie i Grudziądzu Wiślana Trasa Rowerowa spotyka się z Międzynarodowym Szlakiem rowerowym R1."